Rozdział 2.
Dochodziła 15, nie wiedziałam co robić. Nie miałam numeru do Zayna, więc nie mogłam odwołać spotkania, a to wszystko przez mojego głupiego szefa.
- Jeju, co Ci? - zapytała Naomi.
- Nic. - skłamałam.
- To czemu się denerwujesz? - zauważyła.
- Nie Twój interes. - spiorunowałam ją wzrokiem.
Przewróciła oczami i wróciła do swojej pracy. Po chwili drzwi uchyliły się, a przez nie wszedł Malik.
- Amelia - zaczął - Nie możemy się dziś spotkać, bo muszę zostać dłużej w pracy. Wybacz.
- Spoko. Właściwie to ja też muszę zostać dłużej. Zostaw mi swój numer telefonu to się zdzwonimy - posłałam mu uśmieszek.
Zaczął pisać swój numer i podał mi karteczkę.
- Dzięki! - krzyknęłam, gdy Zayn właśnie opuszczał bar.
- Kto to był? - zainteresowała się moja koleżanka, a może raczej mój wróg, choć czasem była nawet "okey".
- Nie ważne - rzuciłam jej krótkie złośliwe spojrzenie i zaczęłam wycierać stoliki. To samo zrobiła Naomi. Bo na szczęście ruch w barze zaczął się zmniejszać, tak jak zwykle między 15 a 16. Kiedy już wytarłyśmy stoliki, a wierzcie mi była to bardzo męcząca praca i zajęła nam około godziny. Wykończone robotą usiadłyśmy przy jednym ze stolików.
- Kim był ten chłopak? - dopytywała dziewczyna.
- To stary przyjaciel - powiedziałam.
- Aaa, może mnie z nim zapoznasz. Bo jest nieźle przystojny - nie wierzyłam w to co słyszałam.
- Wiem. - zgodziłam się.
- Dobra idę! - pożegnała się.
Tak więc, zostałam sama. W pewnym momencie zadzwonił do mnie pan Bugs.
- Amelia zamykaj bar i spotykamy się za 20 minut przed lokalem, jedziemy na spotkanie.
- A co to za spotkanie? - zainteresowałam się.
- Z kimś kto będzie sponsorem naszej firmy. - odpowiedział.
- Ugh, no spoko, a ile takie spotkanie potrwa?
- Nie więcej niż 2, 3 godziny.
- Dobra. Dozobaczenia.
Rozłączyłam się. Przebrałam się w ciuchy na codzień i wyszłam na zewnątrz, nie zapominając o zamknięciu drzwi. Po 10 minutach przede mną pojawił się samochód mojego szefa. Wsiadłam do środka i pojechaliśmy. Po drodze dopytywałam go o wiele rzeczy, ale niewiele się dowiedziałam. Kiedy dojechaliśmy już do celu czyli do budynku, który był ogromny, a przed wejściem widniał napis:
" Madex "
Weszliśmy do środka. Ten budynek nie tylko wydawał się wielki z zewnątrz, ale także i w środku. Weszliśmy do windy i z tego co się zorientowałam wjeżdżaliśmy właśnie na 15 piętro.
- Witam pana panie Bugs - przywitała go piękna blondynka.
- Witam - odpowiedział jej wyjątkowo miło.
Czekaliśmy jeszcze tylko 5 minut i zostaliśmy wpuszczeni do środka pomieszczenia, gdzie miało odbyć się spotkanie. Na krześle zauważyłam...Zayna?
- Witam - powiedział mój szef w stronę Zayna i...umm no tak, nie znam gościa.
- Witam - Zayn podszedł i podał rękę.
- To jest panna Green. To moja współwłaścicielka. - przedstawił mnie.
Zayn podniósł moją rękę do góry i ucałował jej zewnętrzną stronę.
Zayn podniósł moją rękę do góry i ucałował jej zewnętrzną stronę.
- Dzień dobry, jestem Zayn, a to jest Yaser - przedstawił faceta obok siebie.
No tak już pamiętam! To przecież ojciec Malika.
- Może więc przejdziemy do rzeczy - zaproponował pan Malik.
Usiedliśmy więc na sofie i zaczęliśmy rozmawiać o tych ważnych umowach itp. naprawdę nie miałam ochoty tego słuchać.
- Chce może pani wody, panno Green? - zapytał Zayn.
- Nie dziękuję - odpowiedziałam.
Po 5 godzinach dopiero zakończyliśmy wszystko. Kiedy już się zbierałam Zayn zatrzymał mnie chwytając za ramię.
- Możemy się teraz spotkać - zaproponował - Bo już mam koniec.
- Wiesz Zayn? Bardzo chętnie, ale nie mogę, bo przyjaciółka ma do mnie przyjść, ale jak ustaliliśmy spotkamy się jutro, dobrze?
- Okey. Zadzwoń - rozkazał.
- Spoko.
--------------------------------------------
No to mamy już za sobą rozdział 2.
Pisać czy się podobał czy nie?
No to mamy już za sobą rozdział 2.
Pisać czy się podobał czy nie?
To dla mnie naprawdę bardzo ważne ;)
3 kom = next
Heh, jeszcze jedno
Amelia (czyli głowna bohaterka blogga) to
inaczej Mia, ponieważ tak na nią mówią ixde
Heh, jeszcze jedno
Amelia (czyli głowna bohaterka blogga) to
inaczej Mia, ponieważ tak na nią mówią ixde
Pozdrawiam <3
Super <3 czekam na 3 rozdział! ;33
OdpowiedzUsuńFajny ;) Czekam na nexta :*
OdpowiedzUsuńBoski <3
OdpowiedzUsuńSuper <3
OdpowiedzUsuńMeegaa <333 kocham
OdpowiedzUsuń